Witam na blogu

Moje zdjęcie
"Naucz się doceniać to, co masz, zanim czas sprawi, że docenisz to, co miałeś" (Suzan Lenzke)

15 kwietnia 2018

Książeczka dla M - wstęp

Ostatnio modne są szyte  edukacyjno-sensoryczne książeczki, określane jako książeczka szyta, cicha książeczka, quiet book
Są ładne, wykonane z pomysłem, miękkie, kolorowe i z pewnością uszyte od serca .
Prosto, łatwo i przyjemnie się wymyśla się kolejny uszytek, trudniej już z wykonaniem realizacji samodzielnie.;)
O ile wycinanie z wydruku elementów raczej nie jest skomplikowane, to już dalej zaczynają się schody.
Pierwsze próby za mną, czyli aplikacje i uszycie  uszycie strony.




 

 
Wydrukowałam  autka , wycięłam z resztek filcu i zszyłam, doszyłam rzepy.
Autko wydawało się za płaskie, wypełniłam kulka silikonową.
Jest puchate, może i za bardzo, raczej nie do książeczki.
Rzep (pętelki) nie chce się filcu trzymać.

Na życzenie mamy maluszka, książeczka ma być  taka miękka , miła w dotyku.
Ponieważ ,to rodzice (czy dziadkowie) są z dzieckiem na co dzień, obserwują, widzą na jakiej zabawce, kolorze, kształcie dziecko skupia dłużej wzrok to warto porozmawiać.
Założyłam , że ta pierwsza szyta książeczka ma być prosta i łatwa oraz
bezpieczna dla takiego szkraba.
Chciałabym aby można było ją wyprać czy będzie to możliwe, to czas pokaże  ;)



Wstępnie wybrałam też rozmiar "kartki" A4
Po tych próbach, już zmieniłam wizję książeczki.
Co finalnie powstanie , nie wiem.
Wszystko wyjdzie w trakcie pracy  :)

Materiały zostały wybrane i zamówione, filc kolorowy zamówiony, stopka otwarta do aplikacji również (może lepiej mi się uszyją kółka i wszelkie inne nie proste elementy, czyli mniej krzywo :) ).
Troszkę rzeczy mam w swoich "przydasiach", owata została po projekcie kołderki.

Jak tylko dotrą to zaczynam działać i mam nadzieję, że będzie co pokazać za jakiś czas.;)

To jest naprawdę wyzwanie i jeżeli mi się uda, to nagrodą będzie uśmiech maluszka. :)

 Trzymajcie kciuki proszę, aby się udało. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz