Klik
Odkąd zaprzyjaźniłam się z maszyną, psiapsiółka od czasu do czasu podrzuca mi "starocie" do wykorzystania.
Dostałam starą poszwę do przerobienia na dwa prześcieradła.
Poszwa, jak poszwa, kolorowa ale tkanina mocna, gruba, żal by było wyrzucić.
Akurat dostałam przesyłkę ze stopką do podwijania. Zamawiałam w listopadzie,to dotarła po świątecznym grudniowym szale, już w styczniu :)
Zamówiłam na Ali za kilka złotych coś 8,00 zł zapłaciłam z przesyłką. Nie pamiętam dokładnie.
U nas na pewnej znanej stronie All, są identyczne ale już cena to 25,00 zł plus przesyłka.To warto było.
Wzięłam na próbę i nie żałuję. Mam w wyposażeniu maszyny podobną ale ma bardzo malutkie podwinięcie.
Na początek zrobiłam próbę na ścierce.
Rozcięłam poszwę i zaczęłam podwijać.
Podwijanie, to teraz bajka, jestem zadowolona. Psiapsiółka również z prześcieradeł.:)
Polecam stopkę, są trzy wymiary, ja zdecydowałam się na 6/8 cala czy ok.19mm. Jak dla mnie podwinięcie jest w sam raz.
Witaj, trafiłam do Ciebie z bloga "Mało kasy..", często komentujesz, a ja z kilku porad skorzystałam. Dziękuję :) Krawcowa ze mnie marna, ale prześcieradła z poszwy też przeszywam. Jakość super. Kupiłam niedawno w markecie nowe bialutkie, skusiłam się, bo czasami zarzucają mi że dziaduję zamiast kupić nowe za parę groszy. No i kupiłam, to parę groszy (dokładnie 35zł)po pierwszym praniu wygląda jak szara ścierka! Nigdy więcej! Te uszyte z poszwy są bezkonkurencyjne. Pozdrawiam serdecznie i będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńWitaj Anonimowy:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że korzystasz z rad,jeśli takie napisałam.
Jakość tkanin, obecnie nie jest zbyt wytrzymała.
Ze mnie też krawcowa marna,choć coś tam się udaje prostego poszyć:)
Zaglądaj,zapraszam ciepło.