A u mnie papryczki powolutku rosną, jeszcze w mieszkaniu. Jedne już mają zielone spore papryczki, inne zalążki papryczek. Bardzo różnie rosną, mimo że nasionka zostały posadzone w tym samym czasie.
Melisa przed przesadzeniem
Melisa pod osłoną :)
Migawki wprost ze szklarni balkonowej
sałata i szpinak
pietruszka i melisa ( dwie gałązki posadziłam do mniejszej doniczki)
seler i lubczyk
I to tyle z "hektara". :)
W kolejnym wpisie coś czego jeszcze nie było, czyli niewielkie, niskobudżetowe zmiany w kuchni. :)