Metryczki haftowane dla dzieci.

Nie pokazywałam jeszcze ostatniej metryczki dla maluszka.
Skończona już została pod koniec stycznia, musiała odleżeć swoje.:)
Najpierw czekała na ramkę , potem na oprawienie i tak zeszło aż wreszcie dotarła do rączek małego właściciela.

                                                                       Klik w zdjęcie.

                                                          Firma Vercaco, mulina DMC.

Tu w całej okazałości. To już druga z tej serii, pierwsza dla dziewczynki była  w  różowo-czerwonych barwach.. Zdjęcie mi się gdzieś zapodziało.
Do tej dodałam serduszka, aby coś zmienić w niej :)

 

 

W trakcie haftowania, zrobiłam linie pomocnicze, które łatwo się spierają.

                                  

 

A tak wygląda zdjęcie  wzoru z  firmy Vercaco.

 

Metryczek już kilka zrobiłam, niestety część zdjęć przepadła gdzieś.

Wrzucę to co mam:)

 

                                                                    Dla malej Basi.

 

Grzechotka w trakcie pracy.

Książeczka dla M- Trókąty i kwadraty strony 15 i 16.

To już ostatnia porcja zaplanowanych stronek.
                                                                          Klik

Do zrobienia jest jeszcze 16 karteczka.

Okładki będą z tkaniny w białe serduszka na granacie.

I z górki,  jeszcze tylko okładki, lamówka, pranie, którego się boję aby nie zafarbowało.
Książeczka idzie w ręce małego dziecka, użyte rzeczy do książeczki, to wprawdzie nowe przydasie, ale swoje już odleżały.
Po zatym sama w trakcie długiego szycia  wymiętoliłam każdą karteczkę .  Chcę mieć pewność, że można  ją delikatnie wyprać, jednak książeczka będzie zabawką a takie rzeczy powino się  odświeżać. Ja tak uważam.

A jak się nie uda, najwyżej zrobię od nowa.
Co to dla mnie ;) :):):)

Książeczka dla M - Małpka , strony 13 i 14

Małpkę pokazywałam już tutaj
https://byniezgnusniec.blogspot.com/2018/04/ksiazeczka-dla-m-co-nowego-sychac.html

Ale skoro już tak ambitnie numeruję te karteczki, to musiała się ponownie pokazać małpeczka :)
                                                                      Klik
               

Cytuję dla przypomnienia i odsyłam do wpisu.
"Popularna małpka , której można wymyć ząbki :)
Moja dodatkowo ma łazienkę oraz doszyte marne drzewko bananowca i pod liściem ukryte banany, którymi można nakarmić małpkę, potem wymyć ząbki   :)
To zielone zwisające, to niedojrzałe banany :) "

Małpka już się zmieniła odrobinkę, pod szafką ma naszyte aplikacje, ktore imitują ręczniki :).
Oczywiście , że to ręczniki to tylko zobaczyć można przy odrobinie wyobrażni. :)
Zdjęcia przed zmianą.

Książeczka dla M - Jabłko i gruszka strony 11 i 12

 Wiem, monotematycznie tu jest, ale jak tych stronek wyszło tyle..... :)

                                                                 Klik w zdjęcie   

 

 

 

Przy jabłuszku pojawiły się jeszcze małe jabłuszka na drzewie i jeżyk. Aplikację jeżyka miałam w swoich "przydasiach",  została jeszcze podszyta filcem.

Jabłuszko opisywałam na początku,  to tylko zacytuję dla przypomnienia :)
"  Jabłuszko, które się uśmiecha, można przekroić je na pół. Dwa w jednym,  pestki i nosek to naszyte rzepy, również może być apetycznym zielonym jabłkiem. :)
 Z drzewa zwisają jabłuszka (guziczki) , które maluch może ruszać, ciągnąć sznureczek, przesuwać. "

"Gruszka ma zameczek a w nim ukryty jest robaczek, spadają gruszeczki do koszyczka, czyli przyszyte guziczki, poniżej z filcu znajduje się kilka kolorowych gruszek, które można wkładać do koszyczków."

Wszystkie guziczki są przyszyte mocną nitka tapicerską.
A jak się będzie tym bawił  młody właściciel, to się okaże.:)

Książeczka dla M - Zwierzątka, strony 9 i 10.

Następne w przypadkowej kolejności są zwierzątka .
Jeszcze dojdzie kilka drobiazgów a póki co to pokazuję to co już jest.

Najpierw powstały główki myszki ,kotka, misia, krówki i... wiewiórki. Doszyłam wstążeczki, aby się nie pogubiły, które imitują ogonki.
                                                                       Klik w zdjęcie    

A reszta stworzonka ma założona czapkę niewidkę :)

Nie wiem dlaczego, ale wiewiórkę wzięłam za.....liska.
i zamiast drzewa, to krzaczki powstały.
Myszka je serek, kotek pije mleczko. Stołeczek na którym przesiaduje kotek, wykonane jest tak, że i myszka może  przy kotku posiedzieć. Lubią się :)
Wiewiórka może się schować w krzaczkach, albo zakopać zapasy w nich, czy ukryć się.
Krówka zajada trawkę na łące a jak wejdzie w taką nieskoszoną, to nie widać jej nawet. :)
Misiu ma swój domek w jaskini, ze swoim zdjęciem :)
Z resztek filcu, doszyłam kamienie na jaskini :)

Guziczki dostały wzmocnienie z tkaniny, aby mocniej się trzymały.

To tyle na dzisiaj :)

Książeczka dla M - Słonik i słoneczko strony 7,8

Ciąg dalszy stronek :)

                                                                     Klik w zdjęcie

 

Słonik, jak widać ma naszyte guziczki drewniane, małe słoniki.
Niesie kwiatuszka z etykietą dla kogo jest książeczka :)
Słoneczko ma  mocno wszyte wstążeczki, do ciągnięcia, zwisające nóżki w środku mają delikatne grzechotki.

 

Jestem w połowie stronek, to spodziewajcie się kolejnych.

Książeczka dla M - Grzybki strony 5,6.

Przynudzam w jednym temacie , ale książeczka ma 16 kartek w założeniu.:)

Zabawa w zbieranie grzybków i wkładanie ich do koszyczka.
Te z naszytymi guziczkami, to muchomorki :)

                                                                    Klik w zdjęcie

 

Kolejne fotki będą, no chyba że macie już dość ?  :)
Ale i tak dam kolejne :)

Książeczka dla M -Autka strony 3 i 4.

Następne "stronki" książeczki, co tu dużo pisać, lepiej popatrzeć :)

                                                                    Klik w zdjęcie

 

Szkoda mi było autek wyrzucić, mimo, że dość duże. Czerwone autko zmniejszyłam, (nie było jeszcze zszyte) by mogło wjechać do garażu :) Domek jest też kieszonką na autka, światła mają wszyte rzepy .

 Pewnie dojdą tu jeszcze jakieś drobiazgi.


                                                                       To jedziemy :)

 

 

Kolejne stronki książeczki już wkrótce :)

Książeczka dla M- Ośmiorniczka i biedroneczka, strona 1 i 2

Czas odkryć karty książeczki :)
Zrobiłam zdjęcia tego co udało mi się do tej pory stworzyć.
Wyszły fotki, jak wyszły. Kolory są przekłamane, na żywo o wiele ładniejsze.
Guziczki, które pojawią się w książeczce, przyszyte są mocną nitką tapicerską, przez warstwy naszytych aplikacji oraz  tkaniny i owaty.
Kolejność kartek przypadkowa.

Jeszcze nie wszystkie wykończone, została jedna kartka i okładki do zrobienia , co potrwa :)
W planie jest połączenie dwóch stron w jedną kartkę, obszycie lamówką i połączenie kartek z okładką.
Jeżeli ma ktoś instrukcję, jak połączyć te kartki w jedną całość, to będę wdzięczna za nią :)

Ośmiorniczka i biedroneczka.

klik w zdjęcie

 

 

Ośmiorniczka ma przyszyte tasiemki , wstążeczki, gipurki, koronka stylonowa, ozdobne tasiemki do naszywania.
Może nimi maluch, szarpać, ciągnąć, miętolić.
Taki był zamiar.:)

Biedronka, ma naszyte rzepy, kropki są uszyte z podwójnego filcu, z przyszytym rzepem, mała biedronka ma również rzep.
Aby się nie rozpisywać, na zdjęciach widać możliwości  biedroneczki. :)
Brakuje oczek jeszcze.

Jest sporo zabawy z tą książeczką. Pokażę  częściowy etap powstania biedroneczki.

 

 

 

Jak jesteście ciekawi dalszego ciągu zmagań z książeczką,  to zaglądajcie.
Zapraszam :)